Riot Games na koniec sezonu pobawił się bohaterami dając im ogromne pole do popisu. W aktualizacji 11.18 tym bohaterem jest Soraka.
Zespół pracujący nad balansem postaci idealnie wie jak przywrócić do życia nawet najbardziej zapomnianych bohaterów. W patchu 11.16 pisaliśmy o Sonie, która podbijała serca graczy swoją siłą. Najwidoczniej Riot zatęsknił za ardentami, ponieważ do łask powróciła Soraka!
Soraka królową dolnej alei
W patchu 11.19 postanowiono pozbyć się obecnej królowej supportów (Sony) oddając koronę dla Soraki. Społeczność Reddita oraz YouTube zalała lawina filmów prezentujące możliwości gwiezdnej piękności. Jeden z użytkowników Reddita przygotował nawet solidne argumenty udowadniające, że Soraka jest niezwykle trudnym bohaterem do zbalansowania.
Jak to działa?
Przed zmianami Sorakę dotkliwie spotykał efekt antyheala, który w dzisiejszych realiach jest stosowany notorycznie na każdej z linii. Oznacza to, że antyheal odbierał Sorace aż 60% mocy ulta! Sytuacja odmieniła się w chwili, gdy Riot postanowił zmienić jednego z najpopularniejszych ultów w grze. Od aktualizacji 11.18 Soraka przed zastosowaniem R oczyści każdego sojusznika z efektu Głębokiej Rany. Oznacza to, że umiejętność Życzenie leczy równe 100%.
Obawy graczy
Oczywiście taka zmiana wzbudziła obawy wśród graczy. W końcu nowa mechanika Soraki jest niesamowicie silna, a szanse na kontrę są znikome. Od ukazania się nowości na serwerach live Soraka jest chętnie wybierana przez graczy. Dzięki temu uzyskała wysoki współczynnik wygranych, który wynosi aż 53%!
Mimo, że rola ardentów w sezonie 11 nie odbijała się szerokim echem Riot idealnie na sam koniec sezonu zadbał o rozgłos dla leczących supportów. Poprzednio patrzyliśmy na sukces Sony, aktualnie jesteśmy świadkami odrodzenia Soraki. Macie pomysły jaki następny bohater jest na celowniku zespołu od balansu?
