Fnatic wygrywa z MAD Lions 3:0 po prostej dla nich serii, nie oddając swoim przeciwnikom ani jednej mapy!
Gdy pierwsze dwie potyczki mogły dawać Lwom nadzieje, tak w trzeciej mapie mogliśmy zobaczyć całkowitą dominację ze strony Fnatic. Całkowity młyn, w którym MAD nie potrafiło się odnaleźć. Mimo paru dobrych sytuacji drużyna Rekklesa cały czas powiększała przewagę, a on sam zdobył quadrę w pięknym stylu. To było MAD Lions na kolanach!
Nie dali rady stoczyć równego boju przeciwko kolejnej ekipie z polakiem w jungli i to oni spadają do drugiego półfinału, gdzie będą mierzyć się z wygranym meczu G2 Esports vs Origen. Jeśli wszystko pójdzie głasko dla Jankosa prawdopodobnie już niedługo będziemy mogli zobaczyć rewanż G2!
Brawo Fnatic, było widać że byli dziś znacząco lepszą drużyną i widzimy się z nimi w finale!