Dziś odbył się mecz Royal Never Give Up vs eStar, czyli spotkanie weteranów sceny z młodymi talentami.
Pierwszą walkę drużynową mieliśmy okazję zobaczyć już w 3 minucie gry. Wygrana została ona przez RNG 3-1, a dwa zabójstwa poszły dla Betty’iego (Tajwański ADC) grającego Miss Fortune. Weterani poszli za ciosem i niedługo po tym XLB (Jungler RNG) zjawił się na dolnej alejce, poskromił przeciwników i wziął pierwszego smoka. Każdy kolejny teamfight został przez nich wygrany, a wzięta przez Royal w 30 minucie dusza piekielnego smoka, ostatecznie zamknęła gwiazdom szansę na zwycięstwo.
Druga mapa rozpoczęła się spokojniej, aczkolwiek XLB znów robił świetną robotę na Elise. Już w piątej minucie wziął piekielnego smoka, a później każdy trafiony przez niego kokon, a trafiał wszystkie, kończył się eliminacją przeciwnika. W ten sposób RNG zwiększało swoje prowadzenie coraz bardziej, biorąc wieżę, smoka lub zgarniając zabójstwo.
W obu tych grach eStar miało kompozycję silniejszą w późniejszych etapach gry jak np. Kassadin, czy Wukong. Niestety dla nich zupełnie sobie nie radzili z presją Elise, czy Renektona i gry kończyły się szybko, przed 32 minutą. Warto też wspomnieć o genialnych użyciach superumiejętności Miss Fortune przez Tajwańczyka.
W pozostałych dzisiejszych meczach widzieliśmy podobne jednostronne pojedynki. Invictus Gaming (9-1) wróciło na fotel lidera, po pokonaniu ostatniego Victory Five. Edward Gaming (6-4) umocniło się w TOP8, po zwycięstwie z przedostatnim Dominus Esports (3-8). Wczoraj Top Esports przesunęło się na czwarte miejsce w tabeli, po pokonaniu Suning 2-1.
