Powrót Astralis na szczyt, spadek G2, oraz poprawa FaZe.
Zabawa w kotka i myszkę w Top5
Nie da się ukryć, że legendarne słowa powielane raz po raz, mówiące, że łatwiej dojść na szczyt, niż się na nim utrzymać, mają też swoje odzwierciedlenie w csi’ie. Kilka tygodni temu pisałem o fnatic. O ich powrocie na właściwe tory. Wspomniałem tam jednak, że nie są drużyną na miano top1, a wczoraj moje przewidywania się spełniły. Piedestał zajmuje Astralis, które początku roku nie powinno definiować jako udane. Drugie miejsce przypada ekipie JW, a ostatni stopień podium, na pocieszenie wpada w ręce s1mpla i jego NaVi. Piątkę zamyka stabilne mousesports oraz Liquid, które zamienia G2.
Francuska telenowela:
Czy formę G2 można określić jako parabolę, która na ten moment jest w krytycznym stadium? Nie do końca. Pamiętajmy, że tak, jak jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak jeden słaby turniej nie przekreśla szans formacji. Mimo wszystko G2, które przyzwyczaiło nas do mocnej, agresywnej gry, przeżywa momenty słabości. Musiało to prędzej czy później przyjść. Myślę jednak, że wyjdzie z tego więcej dobrego. To nie jest to G2, które zmienia skład co miesiąc. Mają stabilną ekipę i sądzę, że “powrócą silniejsi”.
Ameryka korzysta?
Do nagłówka zaliczę też 100Thieves. NA przeżywało trudne momenty. Mimo że scena jako ogół zaczyna się rozrastać (dużo nowych drużyn, które są w stanie konkurować z kolosami), to niestety swoje miano i reprezentacje w top5 stracili. Czy bezpowrotnie? Już wiemy, że nie. Za sprawą Liquid, pojawia się światełko nadziei. Jak długo jednak ta pochodnia będzie się palić bez powietrza? Trudno powiedzieć. Myślę, że jeszcze jeden, dwa nieudane turnieje w wykonaniu drużyn topu Ameryki i czeka nas shuffla. Kto wie, może EnVy na tym skorzysta.
“Super” Teamy
Oj ciężko mają drużyny określane tym mianem. Zresztą nie tylko w csie. Na G2, które budowało potęgę w LoLu ściągnięciem Capsa, też wieszane były psy. Tak jednak, jak w tamtym przypadku, tak i teraz, takie eksperymenty mogą wyjść na dobre. FaZe, 2 stopnie w górę. Mibr, 5 w górę. OG stabilnie w top15. Oby tak dalej. Jedynym odstępstwem od tej reguły w tym miesiącu, jest Complexity, które niestety zaliczyło spadek o 6 pozycji.
Ez4Ence
Ah Finlandia. Ence z mema, przez światowy fenomen, wróciło do poziomu mema i jak widać, czuje się tam świetnie! Abstrahując od słuszności bana dla Jampiego, ściąganie tego gracza jest moim zdaniem wielkim błędem. Nie może się to dobrze skończyć. Któremuś z graczy zamieniających się w końcu puszczą nerwy. Na miejscu xsevena, podziękowałbym za współpracę i poszukał szczęścia gdzie indziej. Opcją jest nawet Havu, które dzięki niezdarnej grze swojego “starszego brata”, jest tylko 3 miejsca niżej.
W górę Michał!
25 miejsc. O tyle awansowało EnVy, które na ten moment zajmuje 29 pozycji, tuż przed Heretics, które bądź co bądź również zaliczyło duży skok jakościowy. Trzymam kciuki!
Polskie podwórko daleko.
Nie będę przytaczał miejsc. Szkoda nerwów. Wartym do wspomnienia faktem jest jednak to, że top1 zgarnia Avez. Cieszy mnie to dlatego, że w odróżnieniu od innych ekip, nie są oni tak hypowani, a spokojnie robią swoje.
