Dycha i Hades w półfinale PGL Major Antwerp 2022! ENCE pokonuje CPH Flames

Fot. ENCE
- Reklama -

Mamy Polaków w półfinale PGL Major Antwerp 2022! ENCE z Dychą i Hadesem w składzie pokonało dzisiaj 2:0 drużynę Copenhagen Flames i awansowało do najlepszej czwórki Majora w Antwerpii.

Trzecie spotkanie półfinałowe rozpoczęło się na mapie Vertigo, która była wyborem Duńczyków. Formacja z Polakami w składzie rozpoczęła ją po stronie antyterrorystów, co zdecydowanie sprzyjało ENCE. Ekipa dowodzona przez Snappiego wygrała dwie pierwsze rundy, jednak po chwili CPH Flames wyrównało. Następnie obie drużyny zdobyły po jednym punkcie, a potem do głosu doszło ENCE – głównie dzięki świetnej dyspozycji Dychy. Były zawodnik Sprout czy Team Kinguin napędzał swój zespół jak tylko mógł, dzięki czemu ENCE wygrało 9 rund z rzędu, a sam Polak zakończył pierwszą połowę z 19 fragami na koncie.

Po zmianie stron to z kolei duńska formacja korzystała z gry po stronie CT. Jabbi i spółka świetnie weszli w drugą połowę, zdobywając 5 rund z rzędu. Wtedy jednak nastąpiło przełamanie europejskiego składu, który wygrał kolejne trzy rundy, zapewniając sobie siedem punktów mapowych. Duńczycy byli w stanie wybronić tylko dwa i to ENCE wygrało Vertigo wynikiem 16:10.

- Reklama -

Drugą mapą, wybraną przez ENCE był Nuke, który formacja Dychy rozpoczęła po stronie atakującej. Początek mapy należał jednak dla Copenhagen Flames, które skutecznie powstrzymywało ataki terrorystów, prowadząc w pewnym momencie nawet 9:3. Końcówka pierwszej połowy przebiegała już pod dyktando ENCE, które wygrało ostatnie trzy rundy i do drugiej części mapy przystępowała z wynikiem 6:9.

Po zmianie stron świetnie prezentował się Hades, dzięki któremu ENCE było w stanie szybko odrobić stratę, a po chwili wyjść na prowadzenie 12:10. Po chwili na tablicy wyników widniał już wynik 15:11, co oznaczało cztery punkty meczowe dla europejskiego składu. Tym razem CPH Flames było w stanie obronić tylko jeden z nich i spotkanie zakończyło się wynikiem 16:12.

- Reklama -