Czas na najmocniejszą ligę świata!

lol lpl top esports
Fot. TOP Esports / Twitter
- Reklama -

Już jutro startuje letni split LPL 2020, czyli całe 2 miesiące pełne emocji, ponieważ mecze będą rozgrywane codziennie, bez przerwy od 5 Czerwca do 9 Sierpnia.

Pierwsze mecze odbędą się o godzinie 11:00. Z tej okazji przedstawiamy nasz power ranking tej ligi:

1. TOP Esports – Absolutnie genialna drużyna, która parę dni temu zwyciężyła Mid-Season Cup. Knight, JackeyLove, JackeyLove, Knight — Ta dwójka to bezsprzecznie najlepsi aktualnie gracze na świecie, na swoich pozycjach i to oni są głównymi filarami drużyny. Odnośnie do reszty ekipy, to przed MSC bym powiedział, że prezentują się ładnie, ale bez błyszczenia, jednak tam 369, Karsa i Yuyanjia udowodnili, że też wnoszą sporą cegiełkę do gry zespołu. W poprzednim splicie TES mimo zmiany strzelca na tydzień przed play-offami potrafiło ugrać dwie mapy w finale JDG. Teraz ich zgranie jest dużo lepsze, więc według mnie są faworytami do złota.

- Reklama -

2. JD Gaming – Zwycięzcy wiosennego splitu LPL po genialnej serii wygranych, po tym, jak do składu wszedł Zoom, Na Mid-Season Cup nie pokazali się tak świetnie, odpadli w półfinale na FPX, jednak ja bym ich nie skreślał, ponieważ dalej są groźną drużyną, która w szczycie swoich umiejętności może wygrać wszystko. Pamiętajmy o zgraniu tej ekipy, w końcu Zoom, Yagao, Loken i LvMao grali ze sobą nie jeden split i znają się bardzo dobrze, kto jak to, ale oni potrafią się podnieść po porażce i być jeszcze silniejszym. Wszystko uzupełnia Kanavi, który wnosi świeżość i ogromną pulę grywalnych postaci. Problemem, przez który są w tym rankingu poniżej TES, jest środkowa aleja, Yagao trochę za bardzo odstaje od Knighta.

3. FunPlus PhoeniX — Mistrzów świata zawsze trzeba brać pod uwagę w walce o czołówkę, chociażby z respektu do ich poprzednich sukcesów, ale w tym wypadku oni także w tym roku udowodnili, że dalej są mocni. Trzecie miejsce w LPL i drugie miejsce w MSC pokazują siłę tej drużyny i to, że dalej są w stanie grać na poziomie mistrzowskim. Największym geniuszem w tym zespole jest Doinb, który pokazuje się świetnie na bardzo wielu bohaterach, lecz reszta składu miewała czasem spadki forma. Problemem na wiosnę była górna aleja, ponieważ i Khan i Gimgoon mają swoje mocniejsze i słabsze strony i to jest powód, dla którego umieściłem ich na trzecim miejscu.

4-6. Tutaj podam trzy drużyny, które moim zdaniem będą prezentować podobny poziom i są głównymi ekipami w walce o czwarte miejsce premiowane awansem na mistrzostwa świata. Są to:

4. Edward Gaming — Organizacja znana pewnie każdemu fanowi lola, w końcu reprezentowali Chiny na mistrzostwach świata najwięcej razy ze wszystkich drużyn. W tym roku im później tym lepszy poziom reprezentowali, z każdą kolejką grali coraz solidniej. W play-offach zajęli 5-6 miejsce, po wygranej 3-1 na RNG i przegranej 1-3 po równej serii na FPX. Najmocniejszym punktem tej drużyny jest moim zdaniem Aodi, który jest czołowym toplaner w LPL, pokazywał to właśnie w play-offach, gdzie w wielu grach jego drużyna, po jego zagraniach wygrywała swoje mecze (Dwie kradzieże barona Ornnem z książką). Aczkolwiek reszta składu też wygląda obiecująco, najbardziej Hope, który jest bardzo utalentowanym strzelcem.

5. LGD Gaming — Ta ekipa w wiosennym splicie zaprezentowała się poniżej oczekiwań, ale tak jak opisywałem w poprzednim artykule, po zmianach ich skład wygląda naprawdę wybornie: Langx, Peanut, Xiye, Kramer, Killua – to zawodnicy, którzy swój szczyt umiejętności indywidualnych mają wysoko, a także pasują do siebie stylem gry. Pamiętajmy, że jest to czarny koń tych rozgrywek, ponieważ tak jak wspomniałem, szczyt mają bardzo wysoko, ale czy go osiągnął i czy uda im się zgrać, tego dowiemy się wkrótce.

6. Team WE – To pewnie dla wielu jest pewne zaskoczenie, przecież to nie jest drużyna ze znanymi osobistościami lub gwiazdami sceny. Nie, nie jest, ale jest to zespół bardzo młodych zawodników, którzy mają potencjał na zostanie w przyszłości topowymi zawodnikami na swoich pozycjach. Już na wiosnę zaskoczyli, dostali się rzutem na taśmę do play-offów, w których pokonali 3-1 inną młodą drużynę — eStar, a potem ugrali jedną mapę na TOP Esports. Tak naprawdę cały skład był chwalony i doceniany przez komentatorów i ekspertów za grę w poprzednim splicie i słusznie, ponieważ każdy na to zasługiwał. Morgan podczas playoff prezentował świetną formę, Beishang takżę miał swoje gry, w których prowadził drużynę, najwięcej tytułów mvp zdobył botlane, a mi zaimponował Teacherma, swoimi nietypowymi wyborami (Aurelion Sol) i tym, że potrafił solować w pojedynkach 1v1 najlepszych graczy, takich jak Rookie.

Uważam, że należy się liczyć także z Invictus Gaming, które wciąż może być groźne i z Vici Gaming, które jest prowadzone przez kkOme. Solidnie mogą się pokazać też eStar oraz Royal Never Give Up.

Już w pierwszym zobaczymy starcie dwóch drużyn z TOP6 rankingu: Edward Gaming kontra Team WE, także szykujmy się na emocje na wysokim poziomie.

- Reklama -