Znamy już wszystkie szczegóły i wszystkie drużyny, które pojawią się na tegorocznych Worlds 2021! Są zaskoczenia i rozczarowania!
W ubiegłym roku Riot Games ogłosiło, że Worlds 2021 ponownie będą mieć miejsce w Chinach. Jednak niedawno pojawiły się plotki, że turniej zostanie przeniesiony do Europy. A teraz oficjalnie wiemy już, że tegoroczne mistrzostwa świata League of Legends odbędą się w Reykjaviku na Islandii, zaczną się piątego października, a finał zakończy cały turniej szóstego listopada.
Jakie drużyny zagrają na Worldsach?
Na Islandię przylecą aż 22 drużyny, reprezentujące regiony z całego świata. Każda głodna sukcesów i chętna, żeby pokazać się jak najlepiej na międzynarodowej scenie. A oto i nasi reprezentanci
Chiny (LPL)
- EDward Gaming
- FunPlus Phoenix
- Royal Never Give Up
- LNG Esports (play-in)
LPL to z pewnością region, który jest tegorocznym faworytem. Każda z drużyn, która pojawi się w Reykjaviku ma potencjał, żeby dostać się nawet do finału. Jako potencjalnych mistrzów świata typuje się FPX i EDG, a za team, który może zapobiec chińskiemu finałowi uważa się Damwon.
Korea (LCK)
- Damwon Kia
- Gen.G
- T1 (play-in)
- Hanwha Life Esports (play-in)
Choć Korea nie prezentuje się aż tak silnie, jak Chiny, to dalej uważani są za jednych z największych przeciwników LPL i tych, którzy mogą obronić tytuł, bo DK może odpalić swoją mistrzowską formę i ponownie zostać mistrzami świata.
Europa (LEC)
- Mad Lions
- Fnatic
- Rogue
Jednak na początku rozgrywek nie zobaczymy żadnego reprezentanta Europy, a to dlatego, że Rogue też zakwalifikowało się od razu do fazy grupowej i omija fazę play-in. LEC, choć nie jest faworytem, to ma szansę dobrze się zaprezentować na swojej ojczystej ziemi. Mad ze swoim świetnym zgraniem Armuta, Elyoyi i Humanoida i Fnatic ze swoim botlanem rodem z LPL mają sporą szansę na wyjście z grupy, a nawet walkę o wielki finał. Jeżeli upora się ze swoimi problemami z play-offów to Rogue z Inspieredem na czele też mogą powalczyć o bycie w czołówce.
Tajwan, Hongkong, Makau, Azja Południowa (PCS)
- PSG Talon
- Beyond Gaming (play-in)
To z pewnością, kolejny region, który może przeszkodzić faworytom w dotarciu do finału. Latem, PSG zrobiło perfekcyjny split – 18-0, a finały wygrali bez większego problemu. Beyond może wykazać się już na początku, bo z pewnością zrobią zamieszanie w fazie play-in.
Ameryka Północna (LCS)
- 100 Thieves
- Team Liquid
- Cloud9 (play-in)
Region CIS (LCL)
- Unicorns of Love (play-in)
Choć na MSI nie pokazali najlepszej formy, to wiemy, że jednorożce mogą namieszać w stawce. Z pewnością warto mieć na nich oko w pierwszym etapie Worldsów. Letni split wygrali 12:2, a finał wygrali 3:1, więc tym razem mogą pokazać się z lepszej strony niż prawie pół roku temu.
Turcja (TCL)
- Galatasaray Esports (play-in)
Turcja, to kolejny region, na który warto zwrócić uwagę w play-inach. W końcu w zeszłym roku to właśnie reprezentancie tego regionu, z Armutem na czele odesłała Mad Lions do domu. Bardzo możliwe, że i tym razem zapewnią nam moc wrażeń.
Brazylia (CBLOL)
- RED Canids (play-in)
Zawodnicy z Brazyli kojarzyć się mogą z charyzmą, ale z pewnością nie kojarzą się z wybitnymi wynikami na Worldsach. I chociaż w początkowej fazie mistrzostw może się wiele zdarzyć, to Brazylijska drużyna raczej nie zajdzie daleko w turnieju.
Ameryka Łacińska (LLA)
- Infinity Esports (play-in)
Ameryka Łacińska to kolejny region, po którym nie spodziewamy się wiele. Może udać im się wyrwać jedno lub dwa zwycięstwa, ale fazę play-in z pewnością zdominują ostatnie seedy większych regionów, nie pozostawiając wiele miejsca tym mniejszym.
Japonia (LJL)
- DetonatioN FocusMe (play-in)
Japonia to najprawdopodobniej najsłabszy, azjatycki region. Zazwyczaj pierwsza faza mistrzostw jest też dla nich tą ostatnią. Tak jak Infinity czy RED, najprawdopodobniej ustąpi drużynom z większych regionów.
Oceania (LCO)
- PEACE (play-in)
Choć na MSI nieźle namieszali w początkowych fazach turnieju, to raczej nikt nie ma co do tego regionu wielkich oczekiwań na Worldsach. Zwłaszcza że Pentanet.GG, które zabłysło w maju, teraz przegrało w finale z PEACE. Może im uda się powtórzyć sukces PGG i wyjdą z pierwszej fazy turnieju, chociaż raczej nikt się tego nie spodziewa.
Wietnam (VCS)
Niestety, po raz kolejny, na międzynarodowym turnieju nie zobaczymy reprezentantów z Wietnamu. Ze względu na panujące w tym kraju zasady związane z pandemią, gracze nie mogą wziąć udziału w Worldsach. Wietnamski spot w fazie grupowej dostało Rogue, a format play-inów został zmieniony tak samo, jak w ubiegłym roku.
Gdzie oglądać transmisję Worldsów?
Transmisję z lolowych mistrzostw świata z polskim komentarzem będziecie mogli oglądać w telewizji na Polsat Games, a także w internecie na kanałach YouTube i Twitch.tv Polsatu.