Mimo wielu błędów popełnionych przez MAD Lions zgarniają oni kolejne punkty w tabeli LEC, dzięki zwycięstwu nad Schalke 04!
MAD Lions vs. Schalke 04
Gwen, Viego, Akali, Aphelios, Leona vs. Lulu, Diana, Lee Sin, Ezreal, Alistar
Początek gry toczył się spokojnie, do czasu walki w 4 minucie gry na dolnej alejce. Kirei znalazł ciekawą okazję do zejścia na przeciwników. Jego krokami podążyli Elyoya oraz NUCLEARINT. Ostatecznie mimo sporych obrażeń ze strony obydwu drużyn nie doszło do żadnego zabójstwa. Humanoid postanowił podczas tej walki pozostać na swojej linii i zdobywać cenne dla niego sługusy.
Kolejna walka drużynowa na dolnej alejce tym razem została zainicjowana przez MAD oraz Humanoida. Niestety walka nie była idealna i nie udało im się wyłapać żadnego zabójstwa i w 7 minucie wynik na tablicy nadal wynosił 0:0.
Przelew krwi przyniosła nam dopiero walka o Herolda. MAD miało pełną kontrolę górnej rzeki, a mimo to Schalke zdecydowało się rozpocząć walkę o ten cel na mapie. Pierwszym wyłapanym przeciwnikiem był LIMIT i to Humanoid zdobywa pierwszą krew tego spotkania. Zaraz po nim śmierć spotkała Kireia, ale także Elyoyę oraz Armuta dając podwójne zabójstwo dla midlanera Schalke 04.
Lwy w opałach
Chwilę później Armut skuszony przybywającym na linię jego junglerem zdecydował się na wejście w Lulu. Brak wiedzy o zbliżającym się również dżunglerze przeciwnika oraz zlekceważenie siły BrokenBlade skończyło się kolejnym darmowym zabójstwem na konto Schalke.
S04 mając przewagę na mapie, ponownie wybrało się po Herolda. Tym razem grające w osłabieniu MAD nie dało rady powstrzymać Schalke. Dodatkowo akcję powstrzymania przeciwnika niemal przypłacili dwoma zawodnikami.
Mimo tych sukcesów na mapie MAD Lions nadal było w przewadze złota, głównie dzięki Carzzemu. Przez cały ten czas Aphelios spokojnie farmił na dolnej alejce, gdzie zdobył przewagę farmy oraz całe opancerzenie dolnej wieży, jak również pierwszą cegłę.
Inaczej radził sobie jego kompan z linii. Podczas walki na górnej alejce Kaiser najpierw nie trafił swój błysk przez ścianę, kolejno wszedł zbyt głęboko za Neonem i nie trafił nawet swojej umiejętności ostatecznej. To było kolejne wykluczenie dla Schalke.
Schalke zdobyło kolejnego Herolda po wyłapaniu Apheliosa na środkowej alejce, po dużym błędzie Carzzego, który swojego flasha miał nadal na cooldownie.
Baron zadecydował!
W 24 minucie gry Schalke zdecydowało się na pierwsze podejście pod Barona. Mimo początkowo genialnego utrzymywania MAD Lions na odległość, Lwy utrzymały zimną krew. Nie przestraszyli się, że to przeciwnicy zdobędą to wzmocnienie i weszli w niemiecką drużynę w idealnym momencie odwracający sytuację o 180 stopni. Zdobyli 3 zabójstwa i Nashora, którego już przeciwnicy nie mogli bronić.
Kolejna walka drużynowa pod smokiem wyszła dla ekipy LIMITa jeszcze gorzej. MAD zdobyło darmowe unicestwienie przeciwników oraz trzeciego smoka, co ustawiło drużynę Humanoida w punkcie duszowym. Po kolejnym resecie MAD Lions miało w swoich rękach już wszystkie narzędzia potrzebne do zakończenia tej rozgrywki zwycięstwem na swoje konto!
Co dalej w LEC?
Weekend LEC powoli dobiega do końca, jednak przed nami jeszcze mecze Misfits vs. Astralis, fnatic vs. Excel oraz dla wielu fanów Europejskiego League of Legends mecz tygodnia: G2 esports vs. Rogue! Kolejne mecze dzisiejszego dnia możecie oglądać na kanale Polsat Games na YouTube oraz Twitch.tv!
