Ultraliga: Łukasz “Puki Style” Zygmunciak z pentakillem!

lol ultraliga k1ck puki zbroja
Fot. Ultraliga
- Reklama -

Ultraliga na naszym polskim podwórku cały czas dostarcza emocji. Właśnie byliśmy świadkami wspaniałego comebacku do gry przez K1CK!

Illuminar Gaming vs. K1CK

Gnar, Lee Sin, Seraphine, Tristana, Gragas vs. Wukong, Xin Zhao, Karma, Kai’Sa, Alistar

Rozpoczęła się gra i bez żadnych zaskoczeń mieliśmy standard. Każdy z graczy osłaniał własną część mapy i obydwaj leśnicy zaczęli od dolnej dżungli. Dosyć ciekawą decyzją był powrót do bazy w czwartej minucie przez zawodnika Puki Style, a jego wspierający udał się na środek. Mimo tego środkowy drużyny IHG nie dał się zaskoczyć takim ruchem przeciwników. Agresywne zagrania Raxxo na dole sprawiły, że strzelec ZAMULEK stracił Błysk. W międzyczasie obaj środkowi zawodnicy skupili się na farmie. Główną przyczyną tego były wybory mało agresywnych postaci. Wywiązał się pierwszy teamfight na Heraldzie, który został zdobyty przez K1CK. Jednak to IHG wygrywa tę walkę dzięki świetnemu zagraniu zawodnika LeQu, który Mega Gnarem przybił trzech zawodników do ściany. Skończyło się to trzema zabójstwami do jednego dla jego drużyny niebieskiej. Pierwszego smoka pokonała drużyna czerwona w 10 minucie. Dzięki temu zdobyli oni górskie wzmocnienie.

- Reklama -

13 minuta i Herald został zagrany na środku, ale jedyne co przyniosło to zagranie, to zniszczenie dwóch z pięciu płyt opancerzenia wieży. Wykres złota w tym momencie był bardzo mocno zbliżony. Jednak lekką przewagę wypracowało sobie Illuminar Gaming. Krótko po tym została dokonana wymiana Heralda za powietrznego smoka. K1CK zdobywa również wieżę na górnej alejce przy pomocy właśnie wcześniej wymienionego Heralda. Na razie za dużo się nie działo, jeśli chodzi o potyczki i agresję. Było to powolne farmienie stworów i skupianie się na wykonywanie celów na mapie. Dopiero kilkanaście sekund przed pojawieniem się piekielnego smoka, drużyny zdecydowały się zdobywać kontrolę dolnej rzeki. Ku zaskoczeniu wszystkich, czerwoni przejęli smoka bez żadnej walki.

Gra zaczyna nabierać tempa

Minęła 22 minuta i nareszcie byliśmy świadkami zdobycia zabójstw. Na środkowej alei upadł strzelec i wspierający z IHG. Gra w tym momencie była totalnie wyrównana, z przewagą jedynie jednego smoka na korzyść drużyny Matislawa. W pewnym momencie drużyna K1CK podjęła decyzję wziąć wieżę na środku. Niestety nie było to do końca przemyślane, bo doszło do walki drużynowej. W niej LeQu znów świetnie użył superumiejętności Mega Gnara. W konsekwencji daje to wygrany teamfight i przejęty Nashor. Przewaga wzrosła już do około 3000 złota. Przepchany środek i zniszczony inhibitor pogłębił tę przewagę do 5000. Wyglądało na to, że jedyną nadzieją dla K1CK było liczenie na popełnienie błędu przez przeciwnika i zabicie kolejnego smoka, w celu zdobycia piekielnej duszy. Do tego jednak nie doszło i IHG zabezpieczyło smoka. Kolejno pokusili się o dolny inhibitor, a drużyna czerwona nie była w stanie na to odpowiedzieć.

Niesamowity comeback i pentakill

W międzyczasie wstał drugi Baron i tym razem zawodnicy K1CK nie byli obojętni. Ogromna wygrana w walce 5v5 na górnej rzece dla Puki Style i jego ekipy! Nashor trafia na ich konto.

Wykres złota natychmiastowo się odwrócił i to K1CK w tym momencie rozdawało karty. Ostatni teamfight miał miejsce na środku w okolicy drugiej, zniszczonej już wieży. Niesamowita jednostronna walka i wreszcie PENTAKILL dla Pukiego! Drużyna K1CK znalazła rozwiązanie z tragicznej sytuacji i to oni dzisiaj zatriumfowali po 38 minutach rozgrywki. To już drugi tak emocjonujący powrót do meczu w tym tygodniu zapewniła nam Ultraliga.

Zwycięzcy tego spotkania kończą tydzień drugi z dwoma zwycięstwami i mają na swoim koncie 2-2. Illuminar Gaming wręcz przeciwnie, przegrali obydwa spotkania i na ten moment mają oni wynik 1-3. Ultraliga powraca z trzecią kolejką już za tydzień, we wtorek 22 czerwca!

- Reklama -