LEC: Selfmade zawodzi w nowych barwach!

lol lec team vitality selfmade
Fot. Team Vitality
- Reklama -

Przejęty z Fnatic leśnik, Oskar “Selfmade” Boderek, nie wystarczył drużynie Team Vitality, aby zacząć wygrywać mecze w LEC.

Misfits Gaming vs. Team Vitality

Renekton, Rumble, Akali, Tristana, Leona vs. Nocturne, Udyr, Sylas, Kog’Maw, Braum

Misfits zaczęło grę od postawienia kilku totemów wizji, spodziewając się najazdu przeciwnej drużyny. Każda ze stron defensywnie kryła swoją część mapy. Pozycja “Selfmade” już od początku była znana, właśnie dzięki wcześniej wspomnianej wizji stworzonej przez Misfits. Dzięki temu w czwartej minucie leśnik drużyny Vitality został złapany na własnym Grompie i pierwsza krew wpadła na konto strzelca “Kobbe”. Teleport od toplaner’a “SLT” jako odpowiedź i tym razem leśnik z Misfits upadł. Pierwszy smok wpadł na konto Misfits w siódmej minucie, który dał im oceaniczne wzmocnienie. Przejęli oni również Heralda bez walki i żadnej odpowiedzi ze strony przeciwnej. Szybkie zanurkowanie pod wieżę w celu zabicia gracza górnej alejki i udało im się to zrobić. Wczesna faza gry wyglądała dużo lepiej ze strony Misfits, aczkolwiek było to jedynie około 400 złota przewagi w 11 minucie.

- Reklama -

Tempo jednak zostaje podkręcone i “Króliki” zdobywają kolejne zabójstwo na górnej stronie mapy, niszcząc jednocześnie pierwszą wieżę w tej grze. Dzięki temu przewaga wzrosła do około 2000, ale kosztem powietrznego smoka. Minęło 15 minut rozgrywki i “Crownshot” miał już 160 zabitych stworów. Był to zdecydowanie mocny punkt Vitality. Pierwsza walka drużynowa 5 na 5 wywiązała się na dolnej alejce. Misfits wyszło górą, zdobywając trzy za jeden w zabójstwach. “Kobbe” zaczął być coraz groźniejszy, mając już statystyki 3/0/1. Kolejny smok i Herald zostały oddane przez Vitality bez walki. Połowa drogi została przebyta do zdobycia piekelnej duszy. Do tej pory “Selfmade” był “niewidoczny” w tej grze, asystując jedynie przy jednym zabójstwie.

Misfits idzie po 3-0 super tydzień!

Vitality coraz bardziej traciło jakąkolwiek kontrolę w tej grze. Misfits wygrali walkę drużynową i zdobyli trzeciego smoka. Było to już 5000 złota przewagi w 23 minucie. Przez agresywną grę “Vandera” i jego drużyny, wywiązała się kolejna ogromna walka drużynowa na środku. Skończyła się ona dla nich asem i zdobyciem Barona. Kolejnym krokiem było zniszczenie dolnego Inhibitora i zdobycie piekielnej duszy. W tym momencie była to powolna “śmierć” dla drużyny “Selfmade’a”. Super stwory zaczęły przedostawać się do wież Nexusa. Ostatnia walka przy nexusie i Misfits zakończyli pierwszy tydzień jako niepokonani! GG

Kolejny raz “player of the game” trafia do gracza Akali. Tym razem był nim “Vetheo”. Wygląda na to, że Misfits Gaming ma duży potencjał namieszać w czołówce tabeli LEC. Zajmują oni aktualnie pierwsze miejsce!

- Reklama -