Pierwszy dzień europejskiego turnieju za nami!

lol ul k1ck ibo
Fot. K1ck eSports Club
- Reklama -

Było dobrze, mogło być lepiej. Polacy na EU Masters zmagają się w dwóch drużynach, jak im poszło?

Wczoraj zakończył się pierwszy dzień europejskiego turnieju EU Masters. Za nami pierwsza runda fazy Play In, czyli tej w której od tego roku oglądamy drużyny ze słabszych regionów oraz drugie lub trzecie miejsca z regionów dominujących.

Oprócz K1CK w tej fazie turnieju swoje mecze rozgrywa jeszcze jeden polak, znany wszystkim z IHG Gaweł “Kashtelan” Paprzycki. Na turnieju rywalizuje w barwach ASUS ROG ELITE, które w styczniu tego roku przejęło skład serbskiego SAIM SE z Kashtelanem na pokładzie. Turniej dla polskiego gracza środkowej alei rozpoczął się niefortunnie. W pierwszym spotkaniu musiał uznać wyższość czeskiej reprezentacji znanej doskonale polskiej społeczności League of Legends – eSubie. W kolejny spotkaniu jego drużyna podjęła GamerLegion, które niestety jest o klasę wyżej niż wszystkie pozostałe drużyny reprezentujące tę fazę rozgrywek. Team GL reprezentowane m.in. przez byłego gracza G2 Esports oraz półfinalistę Mistrzostw Świata 2018 Hjarnana przejechało się po wszystkich pozostałych drużynach w ich grupie i nic nie wskazuje na to, aby dzisiaj było inaczej. Na pocieszenie na koniec dnia ekipa Kashtelana zgarnęła zwycięstwo przeciwko Vipers Inc, które melduje się z wynikiem 0-3 po pierwszym dniu. Przed ASUS ROG trudny dzień, aby mieć szanse na wyjście z grupy muszą dzisiaj dać z siebie naprawdę wszystko!

- Reklama -

Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku K1CK. Drużyna delorda może być z siebie dumna, jednak nie do końca. Ekipa pukiego była w stanie bez problemów wygrać przeciwko PIG oraz Sector One. Niestety K1CK zaliczyło wpadkę podczas pojedynku na greckie WLGaming Esports kończąc dzień wynikiem 2-1. Szczęśliwie dla polskiego zespołu szanse na zakończenie fazy grupowej na pierwszym miejscu są nadal bardzo wielkie, tym bardziej że WLG również zaliczyło potknięcie przeciwko belgijskiemu Sector One, dzięki czemu aż trzy drużyny kończą dzień z wynikiem dwa do jednego.

Przypominamy, że z każdej grupy do dalszej fazy rozgrywek awansują po dwie drużyny, więc dzisiejsze mecze będą bardzo ważne, a dla ekipy Kashtelana nadal nic straconego!

Transmisja jak zwykle na kanale Polsat Games!

- Reklama -