
Home Sweet Home po re brandingu przyjęło zimową wersję. W regionalnych rozgrywkach Polskę reprezentować będzie ekipa Honoris, oraz Izako Boars!
Tak Honoris, jak i Izako Boars rozgrywki rozpoczęło od zwycięstwa. Ekipa Taza i Neo pokonała 2:0 ?? SG Pro, a dziki górowały przez dwie mapy nad ?? Trident.
Ruchy w obydwu drużynach.
O ile Honoris z racji przeprowadzania zmian już w październiku tamtego roku, nie brało udziału w lokalnej shuffli, tak Izako Boars postanowiło podjąć się zmian. Ze składu odszedł stary wyga, czyli Exus, zasilający organizacje od 2019 roku, oraz świeższy nabytek, czyli Avis, którego mogliśmy obserwować w drużynie od marca 2020. 3 man roster długo jednak się nie utrzymał, bo już po kilku dniach wiadomo było, kto uzupełni brakujące miejsca. Zgodnie z przewidywaniami, ze składu Valhalla do dzików przeszedł mono, oraz syn marnotrawny, czyli Stomp.

?? Izako Boars vs. ?? Sinners – 15:00 [transmisja]
Drugą drużyną, którą podejmie Izako Boars będzie w pełni czeski skład Sinners z legendą, czyli oskarem na pokładzie. Mimo swojego wieku Oskar nadal jest najmocniejszym ogniwem ekipy z Czech. To on góruję w statystykach, pilnuje młodych i wyrywnych kompanów i prowadzi do zwycięstwa, jak było to w ich pierwszym meczu w ramach Snow Sweet Snow przeciw ?? EC Kyiv. Podczas 3-mapowego pojedynku wykręcił on rating na poziomie 1.23, co pozwoliło pokonać drużynę z Ukrainy, oddając jedynie pierwszą mapę, jaką był dust2. Trzeba przyznać, że pod względem ostatnich występów, Izako Boars chowa się przed POTĘŻNYM Sinners. Dzisiejsze spotkanie może być ich szóstą wygraną z rzędu, a w przypadku zwycięstwa Izako Boars, cieszyć będą się mogli “jedynie” ze streaku opiewającego na 4 spotkania.

?? Honoris vs. ?? Lilmix – 18:00 [transmisja]
Z terytorium Czech, przechodzimy na potencjalnie trudniejszy front w Szwecji. Lilmix podobnie jak polskie drużyny rozpoczęło turniej z przytupem, pewnie pokonując portugalskie exploit 2:0. Warto wspomnieć, że w kwalifikacjach do European Development Championship 2 przegrali z nie kto innym jak z Sinners. To jednak jedyna porażka, którą w ostatnim czasie zaliczyła drużyna ze Szwecji. Gorzej w tym aspekcie prezentują się Polacy z Honoris, którzy zgodnie z niepisaną zasadą polskich ekip – grają w kratkę. Tutaj zwycięstwo na Pompe, tu porażka na IB. Tu szybki wywóz SG Pro, a obok znów zejście na ziemie przeciw GROND.
Druga kolejka o wiele bardziej wymagająca.
Można powiedzieć, że po spacerku w pierwszej rundzie rozgrywek teraz przychodzi czas na potwierdzenie dobrej dyspozycji. Druga wygrana z rzędu z pewnością ustabilizuje sytuacje obu rodzimych drużyn w tabeli i również zadziała kojąco na psychikę odciążoną brakiem rozgrywek na ostrzu noża.