Chashao odchodzi z Suning! Co dalej z Lwami?

Fot. Yicun Liu / Riot Games
Fot. Yicun Liu / Riot Games
- Reklama -

W esporcie największą uwagę zwraca się na zawodników. Jednak trenerzy również odgrywają ważną rolę, a Chashao jest jednym z najlepszych na świecie.

Trenerskie początki Chashao

Tajwańczyk Shih Yi-Hao zaczął swoją trenerską przygodę w 2014 roku, dołączając do Flash Wolves. Za to jeszcze wcześniej przez rok pełnił rolę analityka w Taipei Assasins. Z FW już na początku wygrał dwa turnieje, a następnie przyszedł czas na przerwę. Wrócił na letni split LMS, czyli ligi Tajwanu, Hongkongu i Macao. Tam Chashao zdobył fazę pucharową, ale na worldsy Flash Wolves awansowało dopiero po regionalnych finałach. W dodatku po bardzo zaciętej serii na Hong Kong Esports.

Potem przyszedł czas na trzy turnieje międzynarodowe z rzędu. Na początku oczywiście mistrzostwa świata 2015, w których Flash Wolves osiągnęło, jak dotąd wicenajwiększy sukces w Tajwańskim esporcie. Zajęli pierwsze miejsce w grupie, przed KOO Tigers, paiN Gaming i Counter Logic Gaming. Natomiast w ćwierćfinale przegrali 1-3 z Origen. Podobnie wyszło na MSI 2016, gdzie ekipa Chashao radziła sobie świetnie w fazie grupowej, a w półfinale poległa 1-3 z CLG. Ostatnim wydarzeniem były worldsy 2016, które zakończyły się klapą, Flash Wolves zajęło na nich ostatnie miejsce w grupie. Przegrywając dwukrotnie z Chińskim I May. Warto wspomnieć, iż wtedy w FW grały takie osobistości, jak SwordArt, Karsa, czy też Kramer.

- Reklama -

Od zera do wicemistrzostwa świata

Po przygodzie z Flash Wolves Chashao na długo znikł z esportowej sceny. W 2019 od czasu do czasu pojawiał się na stanowisku komentatorskim. Przełomowy był sierpień, gdyż wtedy Tajwańczyk dołączył do Suning, gdzie grali SwordArt i Maple. SN wtedy zaliczyło lekki progres względem wiosennego splitu, lecz mimo to skończyli na 7-8 miejscu w playoffach. Pod koniec grudnia przyszedł czas na Demacia Cup, którego nie można było zaliczyć do udanych. Podobnie wiosennego splitu 2020 roku, ponieważ SN zajęło wtedy 11 miejsce i grało na przeciętnym poziomie. Aczkolwiek poza SwordArtem i SofM’em w zespole Lwów grało trzech początkujących zawodników (huanfeng, Bin i Angel na środku), więc nie było to zaskoczenie.

Zobacz też:   Droga Suning do finału Mistrzostw Świata!

Natomiast wspomniane zaskoczenie nadeszło w następnym splicie, ale to już wszyscy wiecie z poprzednich artykułów. Suning nie zaczynało za dobrze, jednak z czasem się rozkręcało, co poskutkowało wicemistrzostwem świata.

O przyszłości Chashao i Suning

Myślę, że 30-letniego Chashao zobaczymy jeszcze w jakimś mocnym zespole, ponieważ wiek w funkcji trenera na szczęście nie przeszkadza. Najprawdopodobniej w 2021 roku obejmie jakąś inną drużynę z LPL, a jego celem oraz marzeniem jest oczywiście mistrzostwo.

Sytuacja składu Suning jest nie pewna, gdyż ostatnio doszły do mediów społecznościowych słuchy o tym, że huanfeng zdradzał swoją dziewczynę ze swoimi fankami. Działo się to podczas worldsów, a świadków jest sporo. Natomiast Angel wspominał o tym, że nie chce z nim grać w jednym składzie. Ciekawą kwestią jest też jungla, ponieważ nie wiadomo czy SN przedłuży kontrakt z SofM. Drugą opcją jest wybór Weiwei’a, który w poprzednim splicie był na wypożyczeniu w Victory Five.

- Reklama -