Worlds 2020: SUNING zaskakuje niszcząc faworyta!

lol lpl suning
Fot. Riot Games
- Reklama -

Już drugiego dnia finałów Worlds 2020 otrzymaliśmy nielada sensację. JD Gaming odpada z turnieju bo porażce na fenomalnie grające Suning wynikiem 3-1!

Przed dzisiejszym meczem lekkim faworytem było JD Gaming. To im lepiej szło w LPL. Tam JGD zajęło pierwsze miejsce wiosną i drugie latem. Suning było dopiero 11 wiosną i trzecie latem. Zaliczyli spory progres, jednak ogólnie poszło im dużo gorzej. Na samych mistrzostwach obie drużyny pokazywał się z dobrej strony, lecz w pojedynczych mapach także i z tej słabszej. Pewne było to, że zobaczymy solidne spotkanie, pełne akcji i walk drużynowych.

Zobacz też:   Chińskie derby na worldsach! Już jutro JD Gaming kontra Suning!

Suning 0-1 JD Gaming

Jeśli ktokolwiek z was myślał, że będzie to seria podobna do tej wczorajszej, to w większym błędzie być nie mogliście! Proszę Państwa to jest LPL – to jest najbardziej „młyński” region na świecie i tak podział się właśnie na pierwszej mapie. Z początku meczu, JD Gaming ogrywało Suning na mapie, niemalże identycznie jak robiło to Dawmon. Zacząłem obawiać się, że nie dotniemy dobrej serię tylko powtórkę tego co się już wydarzyło. Jednak jak podkreślałem wcześniej, nic bardziej mylnego. Nadchodzi walka o trzeciego smoka. Nagle ekipie SofM udaje się pięknie wyłapać drużynę przeciwną i zgarnąć to wzmocnienie dla siebie. Automatycznie rotują na Nashora, gdzie minutę później jesteśmy świadkami następnej walki.

- Reklama -

I te wszystkie team fighty, które działy się do samego końca gry. Dosłownie walka do ostatniej kropli krwi. Yagao robiący dosłownie 1vs9 na Zoe, fantastyczny huanfeng, fantastyczny LokeN. SofM odrabiający ogromną przewagę w złocie i stworach do Kanaviego. To już na ten moment był zdecydowanie jeden z najciekawszych pojedynków na tych Worldsach i zdecydowanie warty obejrzenia.

Suning 1-1 JD Gaming

Drafty się nieco zmieniają jest to podebranie Zoe, między innymi też Jhina i można byłoby powiedzieć, że Suning miesza swoją kompozycję z poprzedniej gry z kompozycją przeciwnika i wychodzi to świetnie. Już od początków rozgrywki mogli z pełną świadomością kontestować obiekty na mapie i spokojnie się o nie bić. W większości to oni właśnie wychodzi górą, zdobyte smoki, zabezpieczone heraldy. Aż właśnie przy drugim w 15 minucie Suning robi przy nim ACE’a.

Automatycznie ogromnie powiększają swoją przewagę w złocie i wychodzą na prowadzenie. To oni biorą ster w ręce i robią z JD Gaming co tylko żywnie im się podoba. Każda walka na ich korzyść, widzieliśmy wręcz małego stompa. Bo mimo tego, że drużyna Zooma starała się znaleźć jakieś dogodne sytuacje, to przewaga w złocie była tak duża, że sama wygrywała te walki. Suning wygrywa i wyrównują w serii!

Suning 2 – 1 JD Gaming

Trzecia mapa rozpoczęła się tragiczną walką na pierwszym poziomie dla JD Gaming. Gdzie mogło to realnie bardzo wpłynąć, jak i wpłynęło na dalsze wydarzenia.

Gankplank Bina już w 9 minucie był w stanie zakupić Trinity Forca i spokojnie kontestować wymiany na górnej alejce na Volibeara. Cały early game w zasadzie poszedł na konto Suning. Wszystkie heroldy, smoki, także 7 turret platów do jedynie skromnego 1 ekipy Zooma. Następnie co ciekawe JD Gaming znalazło dla siebie jedną dobrą wymianę, jednak było to nadal zbyt za mało. Suning się odrodziło, obkupiło, chwile później wzięli Elder dragona, następnie Nashora i bez większych problemów mogli dowieźć tę mapę do końca. Zdecydowanie o wiele większy stomp niż na poprzedniej mapie. Bin jest niesamowitym graczem, także ta seria jest od niego świetna. SofM bardzo dobrze sobie radzi i w tej mapie jego Kindred była super a huanfeng jest stabilny, ale jego Jhin robi niesamowite rzeczy na mapie. Czego macie potwierdzenie w filmiku u góry.

Suning 3 – 1 JD Gaming

Czwarta mapa i JD Gaming nie popełnia tego samego błądu oddając Binowi Gankplanka. Mimo tego draft był całkiem podobny do poprzednich, z tym że tym razem widzimy Kanaviego na Gravesie. Zooma dostał swój ulubiony dziś wybór, czyli Renektona. Na czymś „nowym” pokazał się tylko ich bot lane, bo wybrali oni Ashe + Blitz i ewentualnie warto w tym kontekście wspomnieć, że SwordArt gra Threshem. Początek mapy tym razem zdecydowanie już dla drużyny Yagao. W 15 minucie mieli już aż 5k golda przewagi, dyktowali warunki na mapie, wygrywali większość małych potyczek, jednak smoki skutecznie zabezpieczał SofM. Walka o trzeciego smoka całkowicie odmieniła losy tego spotkania. Huanfeng zagrał cudownie, całe Suning zagrało świetnie i wygrali walkę. Zabierali trzeciego smoka na swoje konto i zmierzając powoli do zamknięcia mapy na swoje konto!

Półfinał na horyzoncie

Swojego przeciwnika Suning pozna już jutro po meczu rozpoczynającym się w dokładnie w południe. Spotkanie TOP Esports przeciwko Fnatic z pewnością będzie obserwowane przez wielu fanów z Europy oraz Polski. Wielu ma nadzieję, że Fnatic “odpali” i da radę pokonać dominujące TES, a dzisiejszy mecz udowodnił, że nie zawsze faworyci awansują do kolejnej rundy!

- Reklama -