GSL 2020: Podsumowanie pierwszego tygodnia Ro.16

sc2 Zest
Fot. Helena Kristiansson / Turtle Entertainment
- Reklama -

Zoun, Dream, Cure i Solar nie znajdą dla siebie miejsca w ćwierćfinałach już ostatniego w tym roku GSL, czyli Global StarCraft II League Season 3!

Do fazy Play-off awansowali po heroicznych zmaganiach TY, Armani, Zest oraz DongReaGu.

Zaskakująca grupa A!

Z pierwszej grupy Ro.16 bilet do ćwierć finału zdobyli kolejno TY oraz Armani, obaj grający dla Afreeca Freecs. O ile awans tego pierwszego raczej nie jest zaskoczeniem, o tyle Armani stał się czarnym koniem swojej grupy. Pierwszy raz w karierze awansował do Play-offów Code S, po drodze eliminując takich graczy jak Dream czy fenomenalnie zapowiadający się Zoun.

- Reklama -

Solidny jak zawsze – TY

Awansujący z pierwszego miejsca TY zgodnie z oczekiwaniami przeszedł przez grupę jak burza. Zdeklasował Dream’a 2:0, na pierwszej mapie wygrywając wojnę pozycyjną Czołgów Oblężniczych i Marines. Na drugiej z kolei kontrując jednostki mechaniczne szybkim i mobilnym Bio.

Zawodnikiem, który sprawił Terrańskiemu liderowi więcej kłopotów był grający Protossami Zoun. Ostatecznie starcie tej dwójki zakończyło się wynikiem 2:1 dla TY. Pierwsza mapa stanowiła pokaz naprawdę równej gry. Dropy z Wdowich Min będące kontrą na otwarcie Promieniem Otchłani, Kolosy i Destabilizatory w armii Protossów kontra Terrańskie Bio. Mapa skończyła się punktem dla Terrana dopiero po nieudanym flankowaniu ze strony Zouna.

Na kolejnej mapie Zoun zdecydował się na ponowne otwarcie Gwiezdnymi Wrotami. Naprawdę solidną grą w defensywie oraz agresywnym wykorzystaniem ulepszonych Mrocznych Templariuszy doprowadził grę do punktu, w którym jego flota była nie do pokonania. Nawet Bomby Atomowe zrzucane na bazy Protossa nie powstrzymały go przed ostatecznym atakiem. Armia TY zwyczajnie nie była w stanie tego wytrzymać. 7 Lotniskowców wspieranych przez inne jednostki zabiło wszystko, co TY był w stanie wystawić w obronie.

Na trzeciej mapie TY zdecydował się zaatakować szybko i mocno uniemożliwiając Protossowi stworzenie zbyt potężnej floty. Otwierający Feniksami Zoun musiał przeciwstawić się atakowi z jednej bazy Terrana, atakowi, w którym udział brała zdecydowana wiekszość SCV. Zoun bronił się dzielnie i chociaż sprawa wydawała się przegrana nadziej dodawali kolejni Nieśmiertelni, którzy bohatersko utrzymywali Nexus przy życiu. Ostatecznie ostatecznie druga baza Zouna została zniszczona, a kilka minut później TY zdecydował się na drugi już w tym meczu Allin z jednej bazy, tym razem definitywnie pokonując swojego rywala.

Waleczny jak lew – Armani

Piękną historię piszę Afreeca Freecs Armani. Zawodnik któremu nie dawano zbyt wielkich szans już na etapie Ro.24 awansował do najlepszej ósemki. W starciach grupy A pokazał hart ducha. Po przegraniu 2:0 z Zounem, gdzie zaskoczył go kolejno Cannon Rush, a następnie Allin z Zelotów z umiejętnością szarży i Promieni Otchłani Armani był w stanie się otrząsnąć i zawalczyć o wyjście.

Pokonał w meczu przegranych Dream’a lecz gdy pierwsza mapa tego starcia padła udziałem Terrana, los Armaniego zdawał się przesądzony. Mimo to waleczny Zerg na kolejnej mapie w pięknym stylu skontrował Mecha z Krążownikami decydując się na grę Nosicielami Roju i Czerwiem Nydusowym. Na drugiej mapie Dream był bez szans. W trzeciej grze Armani obronił atak z udziałem Helbatów i skutecznie odprowadził do late-game’u gdzie Ultraliski zapewniły mu ostateczne zwycięstwo.

Armani vs Zoun

Drugim najciekawszym starciem po meczu TY kontra Zoun, było bez wątpienia starcie tego drugiego z Armanim. Precyzyjnie druga ich konfrontacja. Pierwsza gra, można by rzec jak zwykle zakończyła się porażką Armaniego. Agresja Adeptami z kontynuacją w postaci Dropów z Destabilizatorów osłabiła Zerga na tyle, że późniejszy atak Tropicielami zakończył grę.

Zobacz też:   GSL 2020: Rewolucje strategiczne w grupie E!

Kolejna mapa zaczęła się bardzo podobnie, z tą rożnicą, iż obrona Zerga była skuteczniejsza co pozwoliło mu przetrwać aż na polu bitwy pojawiły się Czyhacze. Do walki z nimi, mocno oparta na jednostkach z Bram armia Zouna nie była przystosowana. Protoss szybko oddał całą przeagę, jaką zbudował we wcześniejszych etapach starcia. Armani doprowadził do remisu.

Ostatnie starcie między tą dwójką zaczęło się niemal identycznie jak pierwsze. Cannon Rush na mapie Deathaura. Zniszczona druga baza Zerga i usilne próby postawienia Wylęgarni w miejscu potencjalnej 3 lub 4 bazy zakłócane przez działa Zouna. Ostatecznie Zerg wyrwał się z oblężenia i wziął swoja druga i trzecią bazę. Armani pokazał w tym starciu swoją zdolność adaptacji. Zdecydował się na grę Mutaliskami, czym zaskoczył idącego w Destabilizatory Protossa. Gra zakończyła się bardzo jednostronną bitwą, po której to Zoun napisał GG. W ten sposób kończy się historia tego ambitnego Protosskiego gracza, przynajmniej w tym sezonie GSL. Armani natomiast pierwszy raz w swojej karierze awansuje do ćwierćfinału!

Grupa B bez niespodzianek

W grupie B zmierzyli się ze sobą Zest, DRG, Cure i Solar. Ostatnia dwójka niestety okazała się najsłabsza i ci gracze odpadli z turnieju. Na pierwszym miejscu w grupie uplasował się grający dla RYE Gaming Zest, zaraz za nim grający Zergiem dla Afreeca Freecs DRG.

Innowacyjny Zest

Zest przeszedł przez fazę grupową w pewny i niepozostawiający wątpliwości co do jego formy sposób. Jego pierwszym przeciwnikiem był Solar. Starcie zakończyło się wynikiem 2:1. Udziałem Solara padła pierwsza mapa gdzie pokazał bardzo pomysłowy wariant najprostszego w świecie ataku za pomocą masy Zerglingów. Solar do ataku zabrał swoje robotnice, które za pomocą prawego kliknięcia na minerały Protossa przemieścił za pilnującego wejścia Adepta. Robotnice uniemożliwiły Zestowi stworzenie dodatkowego muru z budynków i dosłownie chwile później, gdy Zerglingi wdarły się do bazy Protoss napisał GG.

Zobacz też:   GSL 2020 S3 - grupa B rozstrzygnięta!

Kolejne dwie mapy to już czysta przewaga Protossa. Najpierw zagranie, którego nie obserwujemy często w rozgrywkach na tym poziomie — masowa produkcja Promieni Otchłani. Zaskoczony Solar nie bez kłopotów, ale odparł pierwsze natarcie Zesta, techując w międzyczasie do Czyhaczy. Następnie okopał się z ich pomocą oraz z pomocą wieżyczek obronnych Zergów. Pomysłowy Zest wykorzystał Statek Matka, który dyskretnie wleciał do głównej bazy Zerga i przywołał do siebie resztę floty! Wymanewrowany Solar poddał grę.

W trzecim starciu Zest zdecydował się na swoje popisowe zagranie Adeptami. Następnie walkę zaczepną rozszerzył o zrzuty destabilizatorów. W czasie gdy Solar usiłował uporać się z uciążliwymi jednostkami Protossa, powstawała armia złożona z Kolosów i Tropicieli. Armia ta jednym zdecydowanym uderzeniem zapewniła Zestowi zwycięstwo.

Konserwatywny – DongRaeGu

DRG w grupie B miejsca ustąpił jedynie Zestowi. Dwukrotnie mierzył się z Cure’em, w pierwszym meczu grupy i w meczu o drugie miejsce. W trakcie ich dwumeczu oddał Cure’owi tylko jedną, pierwszą grę. Zdecydował się wtedy na kompozycje z Zerglingów i Czyhaczy, która nieokazała się zbyt fortunna. W trakcie kolejnych potyczek Cure próbował różnych zagrań, między innymi Liberatorów z ulepszeniem do zasięgu, czy Dropów z Wdowich Min. Efekt jednak zawsze był ten sam, grający najbardziej klasyczną Zergową kompozycją podtytułem Zergling, Baneling, Mutalisk, DRG przeważał swojego rywala pod względem ilości baz i wydobytych surowców. Bogaty Zerg zasypywał Cura kolejnymi falami Banelingów nie dając mu żadnych szans.

Zobacz też:   GSL 2020: Wyniki grupy D szokują!

Ciekawym starciem w grupie B był mecz zwycięzców. DRG kontra Zest. Tutaj to Zest wygrał z wynikiem 2:1. DRG ewidentnie nie chciał dopuścić do lategamu z Protosskim graczem, ponieważ 2 razy z rzędu decydował się na szybki Rush Zerglingami. Za pierwszym razem zastał Protossa nieprzygotowanego i gra zakończyła się szybkim punktem dla DRG. Konsekwentnie na drugiej mapie DRG zdecydował się na jeszcze szybszy 12pool jednak tym razem Zest zręcznie zamurował wejście do swojej bazy, a Zerg został z grupą bezużytecznych Zerglingów i zredukowaną liczbą robotnic. Ostatnie starcie między tą dwójką to bezdyskusyjna wygrana Zesta. Mocny atak z Nieśmiertelnym i jednostkami z 8 bram zabiły Wylęgarnie DRG i upośledziły go na resztę meczu. Kolejnego ataku tym razem z Destabilizatorami DRG nie przetrzymał. Mimo niezbyt udanego PvZ gracz ten kończy fazę grupową zwycięsko i osiąga drugie miejsce w grupie.

Nadchodzący tydzień.

Transmisje z pozostałych dwóch grup odbędą się kolejno w środę 7 października o 11:30 oraz w sobotę 10 października o 6:00. Będą to transmisje bez mała emocjonujące, ponieważ wolnych miejsc do ćwierćfinału zostało 4 a w grupach C i D mamy bez mała ośmiu potężnych zawodników. Grupę C otwierać będą zdobywca drugiego miejsca w zeszłym sezonie — Stats oraz wracający we wspaniałym stylu ByuN. Zapowiada się trzymające w napięciu widowisko. Transmisja jak zawsze na YouTube.

- Reklama -