Po kilku miesiącach wspólnej gry zarząd AGO decyduje się na kolejne zmiany. Do składu dołączy dwóch zawodników już wcześniej testowanych przez organizacje.
Show must go on chciałoby się powiedzieć. Koło się zamknęło i pędzi od nowa, bo otóż mamy kolejną zmianę na szczycie polskiej sceny.
Maszyna losująca poszła w ruch.
Ten mem jak wiadomo od dawna, nie musi być podpięty tylko pod skład pompy. Scena w Polsce jest na tyle niestabilna, że na spokojnie można go używać również w tym kontekście. Tym razem nie polosowali jak EA przy okazji ocen w nowej Fifie, ale nadal można odnieść wrażenie, że są to nieprzemyślane zmiany.
Oskarish znów zawiódł.
No dobra, może trochę przesadzam. Wymiana Oskara jest akurat dobrym krokiem. Miał ciągnąć drużynę w górę, a okupuje raczej dolne miejsca w tabeli mecz w mecz. Nie byłem fanem tego transferu od początku, więc mógłbym powiedzieć, a nie mówiłem. Oszczędzę sobie jednak tego, bo nie ma co robić na złość ani organizacji, ani samemu Oskarishowi. Musi usiąść, przemyśleć sprawy i ogarnąć. Nie jest już młodym talentem, a czas leci.
mhL na ławce z własnej woli.
Trudno powiedzieć o tym coś więcej. W oficjalnym oświadczeniu nie widnieje więcej informacji. To jednak nie pierwsza taka decyzja młodego snajpera. Obawiam się, że może nie być do końca zadowolony z gry swojej drużyny od dłuższego czasu. Nie oszukujmy się, był motorem napędowym prawie na każdej mapie. To od niego w dużej mierze zależało, jak gra AGO.
Zmiennicy już są gotowi.
Na następców nie czekaliśmy długo. Do składu już teraz dołączył leman oraz dgl. O ile pierwszy już miał okazje gościć w głównym składzie AGO, to dla Brajana będzie to debiut.
Moim zdaniem skład jest tylko chwilowy. Nie wyobrażam sobie AGO, bez mhl’a. Tak czy siak, jeżeli teraz nie wyjdzie, będą potrzebne gruntowne zmiany. Może być to koniec słynnego AGO z Grubym i Furlanem.
