AGO Rogue w finale! Polacy zwyciężają 2-0 z mousesports!

Fot. AGO Rogue / Twitter
Fot. AGO Rogue / Twitter
- Reklama -

Za nami sobota pełna esportowych emocji. W półfinałowych starciach wygrało GamerLegion 2-1 z LDLC OL oraz AGO Rogue 2-0 z mousesports.

Przed startem drugiego półfinału ciężko było wskazać faworyta. Obie farmacje miały za sobą genialne spotkania i bilans map 7-2. Polacy jednak walczyli o to, by nie dopuścić do Niemieckiego finału.

Zobacz też:   AGO Rogue zwycięża w ćwierćfinale! Polski finał na horyzoncie!

Od zera do bohatera w wykonaniu Czekolada

W pierwszej grze AGO Rogue zagrało po niebieskiej stronie i zdecydowało się na Skarnera jako pierwszy wybór. Za to mousesports wzięło Hecarima, Kassadina, Senne, Galio oraz Mordekaisera. Mapa rozpoczęła się tragicznie dla Polskiej ekipy, gdyż Lider wysolował operującego Sylasem Czekolada. Za to niedługo potem wyeliminował go jeszcze raz, z pomocą junglera. Losy rozgrywki odwróciły się w 10 minucie, kiedy AGO Rogue zanurkowało pod wieżę, by wyeliminować przeciwny botlane. Potem doszedł jeszcze Kassadin, który próbując się odpłacić, również przypłacił za tą próbę życiem.

- Reklama -

Walki drużynowe 5 na 5 zaczęły wybrzmiewać już w 13 minucie. Pierwsza taka skończyła się wynikiem 2-2, ale ekipa Sharkza wzięła smoka, a niedługo potem heralda. Dalej AGO Rogue powiększało przewagę, ale myszki też nie odpuszczały i znajdywały pojedyncze zabójstwa. Nasi musieli mieć z tyłu głowy, że Kassadin na 16 poziomie jest bestią. Jednak w 23 minucie po świetnej walce w wykonaniu Pawła „Woolite” Pruskiego wzięliśmy Nashora oraz punkt duszowy. To dało naszym bardzo, bardzo dużo i wraz ze wzmocnieniem barona prawie zakończyliśmy rozgrywkę. Natomiast przewaga RGO wynosiła już aż 8 tysięcy sztuk złota. PENTAKILL! PENTAKILL dla Czekolada, tak zakończyła się pierwsza odsłona serii.

Druga mapa dopełnieniem dzieła AGO Rogue

Na drugiej mapie faza wyborów obróciła się o 180 stopni. Tym razem to mousesports grające po stronie niebieskiej podjęło Sylasa. Za to RGO wzięło: Renektona, Sejuani, Cassiopeie, Apheliosa oraz Lulu. Rozgrywka znów zaczęła się źle dla naszych, ponieważ myszki zdobyły zabójstwa na dolnej oraz środkowej alei. Następnie Niemiecki zespół powiększał swoją przewagę biorąc kolejne eliminacje i piekielnego smoka. Na dolnej alei przewaga w zabitych minionych wynosiła aż 30.

Następne wydarzenia na mapie zaczęły być istnym młynem, ponieważ mimo, że myszki miały taką przewagę. To Polacy i tak potrafili wygrywać walki i brać smoki. Niesamowitą sytuacją było, jak Woolite mający 0/3 wysolował Jeskle. Także Czekolad miał swoje świetne momenty, a w 24 minucie w złocie był już remis. AGO Rogue zaczęło prowadzić po walce pod Baronem, w której Czekolad zgarnął podwójne zabójstwo, a nasi wzięli tego potwora. Jednak zaraz potem to mousesports zdemolowało rywali w walce drużynowej, a gra była dalej nie wyjaśniona. QUADRA KILL! QUADRA KILL Woolite, tak zakończyła się druga odsłona serii.

- Reklama -