Świetna dyspozycja Polaków na EU Masters!

lol eu masters fresskowy
Fot. Ultraliga
- Reklama -

Po pierwszym dniu play inów letniej edycji EU Masters możemy być zadowoleni z występu reprezentującej nasz region Pompy oraz Polaków grających za granicą.

Jest Pompa!

Wczorajszy start europejskiego turnieju nie możemy zaliczyć do udanych, jednak z czasem było coraz lepiej. W meczu otwarcia zaskoczyła nas negatywnie 7MORE7 Pompa Team niespodziewanie przegrywając na litewskie Five Kings. Gra była wyrównana, jednak raz po raz 5K ucierało nosa polakom, podbierając obiekty na mapie. Ostatecznie udało im się zgarnąć duszę smoka na swoje konto i zakończyć zwycięsko pojedynek przeciwko Pompie. Na szczęście nasi zawodnicy się nie załamali i szybko zebrali do walki. Kolejne pojedynki w grupie Pompa rozegrała pewną ręką. W łatwy sposób pokonali greckie Intrepid Fox Gaming oraz ⁠SINNERS Esports z Wyskiem w składzie. W tym momencie ekipa Zeturala zajmuje ex aequo pierwsze miejsce z wynikiem 2-1.

Grupowy Ace dla Fresskowego!

O wiele lepiej poradziła sobie po pierwszym dniu włoska formacja Fresskowego. Drużyna Racoon, którą reprezentuje nasz rodak również zajmuje pierwsze miejsce w grupie. Po pewnych trzech zwycięstwa przeciwko ekipom z Litwy, Portugalii oraz Belgii posiadają na swoim koncie komplet punktów.

- Reklama -
Zobacz też:   Rozpoczynamy Play-In letniego EU Masters!

LDLC znów dominuje

Równie dobry start zaliczyło CR4ZY z byłym wspierającym K1CK Neosurf na pokładzie. Drużyna Raxxo w pięknym stylu zaliczyła dwa zwycięstwa w grupie śmierci fazy play in. Niestety ostatnim pojedynkiem tego dnia było ich starcie z LDLC OL. Obrońcy rozpoczynają turniej od jego najniższego stopnia. Nie pozostawili oni złudzeń rywalom jaki jest ich cel w tym turnieju i skończyli dzień z wynikiem 3-0 spychając Oskara „Raxxo” Bazydło na drugie miejsce w grupie.

Zobacz też:   EU Masters - kto wyjdzie z grupy śmierci?

Niewiele zabrało…

Ostatni z Polaków niestety nie może pochwalić się udanym dniem. SINNERS Esports rozpoczęło swoje zmagania od pojedynku przeciwko Intrepid Fox Gaming, który prawie mieli w garści. Ekipa Wyska w kluczowym momencie meczu przeprowadziła natarcie na nexus przeciwnika zostawiając mu niecałe… czterysta punktów życia. Przegranie tej walki drużynowej pozwoliło odbić się przeciwnikom, którzy wygrali kilka kolejnych potyczek i ostatecznie zwyciężyli mapę. Na szczęście nie złamało ich to i chwilę później dokonali tego, czego Pompa nie mogła i pokonali litewskie Five Kings. Na zakończenie dnia czekał ich pojedynek właśnie z Pompą, a wynik poznaliśmy już wcześniej.

Pojedynki decydujące o awansie do Knockout Stage play inów EU Masters będziemy mogli oglądać już dzisiaj od godziny 18:00 jak zwykle na kanale Polsat Games.

- Reklama -