AVEZ odpada z turnieju Nine To Five!

avez nawrot lan
Fot. AVEZ
- Reklama -

“Wspaniały to był mecz, nie zapomnę go nigdy” – powiedział.. niestety nikt, bo do wybitnych dla AVEZ tego spotkania zdecydowanie zaliczyć nie możemy.

Co by nie mówić, AVEZ trzeba przyznać jedno, na co pracują od dłuższego czasu. Vertigo w ich wykonaniu jest po prostu bajeczne. Dbałość o szczegóły, każdy flash, smoke, czy mołotow dograny co do milimetra, czy wymyślne zagrywki na BS’ie A. I nie pokazali tego, tylko i wyłącznie dzisiaj pokonując tam Hard Legion wynikiem 16:11. Cofnijmy się trochę do wyników: Na Wisłę – 16:3, na CR4ZY – 16:6.

Nie uciekając od jednostronnych wyników, elastycznie przejść możemy do reszty spotkania, która również przeszła w takim tonie. Niestety, z jednocyfrowymi wynikami dla AVEZ. Obydwie mapy, czyli Mirage i Overpass, wyglądały praktycznie tak samo, więc nie ma się co do nich rozdrabniać. Totalna dominacja HL po stronie CT (12:3; 11:4), po czym dokończenie dzieła w ataku bez straty rundy.

- Reklama -
Źródło: HLTV

Pozytywnych refleksji po turnieju jest na pewno wiele. Może nie zakrywają one w pełni naszych martwych nadziei, ale to dobrze, bo z czegoś trzeba się uczyć, by progresować. A co uczy nas równie dobrze, jak nie nasze własne błędy?

Ze swojej formy zdecydowanie zadowolony może być byali. Była to mocno kontrowersyjna zmiana, jednak Paweł mecz za meczem udowadnia nam, że warto było na niego stawiać. Kolejnym plusem jest Markoś. Nie widać tego może w statystykach końcowych przed chwilą omawianego meczu, ale widać, że drużyna mocno na nim polega, a Kuba jest w stanie sprostać oczekiwaniom wraz ze swoją snajperką.

AVEZ było ostatnią Polską drużyną obecną na turnieju. Wcześniej odpadła Wisła Kraków, czy chociażby Illuminar. Hard Legion zostaje w grze, a już jutro podejmie Duńskich młodziaków, którzy okazali się lepsi od Team Secret.

Zobacz też:   Jactroll w barwach nowej drużyny!?
- Reklama -