TES samodzielnym liderem LPL!

lol lpl top esports karsa
Fot. Top Esports / Twitter
- Reklama -

Dziś miał miejsce mecz dwóch znakomitych drużyn w lidze Chińskiej – TES oraz LGD. Po nim śmiało można stwierdzić, że obie zasługują na mistrzostwa świata.

Sytuacja przed spotkaniem jeszcze bardziej podkręcała emocje, albowiem mierzyło się dwóch liderów z bilansami 3-0. Top Esports, które przegrało wcześniej tylko jedną mapę i LGD Gaming z rekordem map 6-2. Faworytem oczywiście byli mistrzowie Mid-Season Cupa, ale LGD wcześniej udowodniło, że nie są byle kim.

Najlepsza mapa tego splitu

Pierwsza mapa zaczęła się idealnie dla LGD, zwłaszcza po niesamowitym zagraniu xiye. Środkowy Legendarnych ogłuszył trzech przeciwników superumiejętnością Cassiopei, co przyczyniło się do wygranej walki drużynowej. Zaraz po tym JackeyLove popełnił duży błąd i został wyeliminowany przez Kramera, przez co wynik wynosił już 5-1. Następnie eliminacji podczas tej mapy już za dużo nie było. Natomiast obie drużyny wywierały presje i starały się robić coś na mapie. W 27 minucie najgroźniej wyglądali Kramer na Ezrealu (4/0/2) i knight na Karmie (3/0/2).

- Reklama -

Tak naprawdę przez następne 15 minut odgrywały się istne szachy, smok za barona, smok za inhibitor, wieża za wieże. To pokazywało grę taktyczną na najwyższym poziomie, a to zawsze ogląda się z wielkim zaciekawieniem. Rozgrywka najbardziej przechyliła się na konto Top Esports w 41 minucie, po tym, jak zniszczyli trzeci inhibitor rywali, którzy zmuszeni byli do bronienia wież nexusa atakowanych przez super stwory. Wszystko zakończyło się po walce drużynowej pod baronem, gdzie Peanut zbyt wcześnie błysnął do jamy nashora i został wyeliminowany, a nie zdołał ukraść stwora. Po tym 369 użył teleportacji do bazy przeciwnika i zniszczył wrogi nexus.

Knight na Sylasie

Na drugiej mapie wybory obu drużyn bardzo się zmieniły, LGD zdecydowało się na zmianę strony na czerwoną i podjęcie Miss Fortune. TES zadowoliło się Kaisą dla JKL i sylasem dla ich środkowego. Początkowa faza gry rozpoczęła się bardzo dobrze dla Top Esports, ponieważ po udanej akcji na dolnej alei wzięli piekielnego smoka, a niedługo po tym heralda. Następnie powoli powiększali swoją przewagę, udowadniając, że są najlepszą drużyną na świecie. W 20 minucie prowadzili aż 11-5 w zabójstwach i 4-1 w zniszczonych wieżach. Rozgrywka zakończyła się po genialnej walce drużynowej w wykonaniu knighta, który przejął superumiejętność Lee Sina i podbił trzech przeciwników.

Po takim festiwalu dobrej gry śmiało, można stwierdzić, że oba zespoły prezentują wysoki poziom. Za to TES jest głównym pretendentem do wygrania mistrzostw świata.

- Reklama -