Zobaczymy go w Summer Splicie w Misfits Gaming!
Razem z TSM zakończył wiosenny Split z wynikiem 9-9, zajmując 5 lokatę w tabeli. Dostał się tym do playoffów, jednak odpadli w drugiej rundzie po przegranej na FlyQuest, rozgrywając bardzo zaciętą serię, która zakończyła się wynikiem 3-2. Nie wiem, czy Kobbe, jak i samo TSM jest zadowolone ze swoich końcowych wyników, jednak jedną z ciekawszych rzeczy jest to, że w sezonie regularnym jako jedyni wygrali na Cloud9, nie dając im tym samym zrobić perfekcyjnego splitu.
Samo TSM ściągnęło do siebie swojego już byłego zawodnika- Yiliang’a „Doublelift’a” Peng’a. Przez co Kobbe zmuszony był do zmiany swojej drużyny. Uważam, że w Europie nadal jest o wiele wyższy poziom niż w Ameryce, co może mu się tylko przysłużyć, a Misfits nie jest złą drużyną i w tym sezonie na pewno to udowodnili, dochodząc między innymi do playoffów.
Kobbe nadal może być wzmocnieniem dla „Króliczków”, jednak szkoda Bvoya, który miał całkiem dobry split i nie raz był podporom dla swojej drużyny, jak i bardzo stabilnym graczem. Liczę na to, że znajdzie sobie równie dobrą drużynę lub kto wie, może zostanie Misfits, jako zmiennik dla Kobbe’go? Chciałbym zobaczyć go jednak w podstawowym składzie.
Trzymam kciuki za jego powrót i chciałbym zobaczyć tego samego Kobbe’go, który za czasów Splyce, był niesamowity na dolnej alejce i znaczył niesamowicie wiele dla swojej drużyny.
A wy jak sądzicie, to jest wzmocnienie dla Misfits? Szkoda wam Bvoya, czy jednak wolicie Duńczyka?
