K1ck Neosurf wygrywa 2-0 w półfinale i wchodzi do wielkiego finału, w którym zmierzy się z LDLC OL.
Po kapitalnej grze ekipy Delorda właśnie wspomniany przez mnie Paweł zagra ponownie w finale EU Masters, tym razem w roli trenera i ma szanse zrewanżować się Jezisowi, który tym razem także jest w roli trenera.
Naprawdę długa i pełna emocji droga za K1ck, od gry przeciwko Greckim, czy Łotewskim zespołom, przez gry przeciwko mistrzom Niemiec, aż do awansu do finału EU Masters i przekazania fanom nadziei na POLSKIEGO zwycięzcę EU Masters. Możemy być dumni z naszych Orłów, ponieważ dali nam niesamowitą radość, pokazali spory kawał świetnego lola i jestem pewny, że pokażą, na co ich stać w finale.
Już jutro o 18:00 K1ck Neosurf może pomścić chłopaków z AGO Rogue, a my kibicujmy im z całego serca, by udało im się zdobyć „złoty medal” i podnieść zasłużone trofeum.