BLAST wykluczył rosyjskie organizacje ze swoich rozgrywek

BLAST
Fot. BLAST
- Reklama -

W związku z agresją Rosji na Ukrainę, BLAST wydało oświadczenie, że nie będzie zapraszało rosyjskich drużyn do swoich rozgrywek. To pierwszy organizator turniejów e-sportowych, który zdecydował się na taką decyzję.

Po zbrojnej agresji rosji na Ukrainę, prawie cały świat sportu brzmiał zgodnie – należy wykluczyć Rosjan ze wszystkich rozgrywek sportowych. Takie decyzje podjęły m.in. FIFA I UEFA. Teraz nadszedł czas na reakcję świata E-sportu.

Jako pierwszy z taką inicjatywą wyszedł BLAST – duński organizator turniejów CS:GO, Dota 2 czy VALORANT. Za pomocą swojego profilu na Twitterze poinformowali, że z powodu “konfliktu” w Ukrainie, rosyjskie drużyny nie będą zapraszane do organizowanych przez nich turniejów. Jak napisano w oświadczeniu, “Gaming i esport jednoczą ludzi wszystkich ras, ze wszystkich krajów oraz wszystkich wierzeń. Mamy nadzieję, że sytuacja na światowej scenie tak szybko jak to tylko możliwe będzie to odzwierciedlać.

- Reklama -

Oznacza to także, że anulowane zostały kwalifikacje regionu CIS, które miały odbyć się wkrótce. Nie wiadomo jednak, co z kwalifikacjami do PGL Antwerp 2022, gdyż Valve i PGL nie podjęły jeszcze żadnych decyzji. Jednak patrząc na ogromny nacisk ze strony społeczności graczy, powinno być to kwestią kilku godzin.

- Reklama -