Ultraliga powraca! Przyznajcie, że tęskniliście

Fot. Ultraliga
- Reklama -

Pierwszy dzień zmagań na polskim podwórku za nami. Czy tęskniliście tak bardzo jak ja? Ultraliga powraca!

Meczem otwarcia 7. sezonu Ultraligi był pojedynek pomiędzy Illuminar Gaming, a Goskilla. Tutaj bezproblemowo drużyna niebieska zwyciężyła w tym meczu. Nie było co zbierać po rywalach. IHG 1-0 GSK.

Nadchodzi młyn

Kolejnym starciem było Gentlemen’s Gaming vs. Team ESCA Gaming. Jeśli chodzi o draft, to bardzo podobał mi się wybór Caitlyn + Lux na botlane po stronie czerwonej. Zapowiadało to agresywny playstyle, a co za tym idzie, więcej emocji dla widzów. No i pierwsza krew wpadła właśnie na ich konto.

- Reklama -
Zobacz też:   G2 Esports wchodzi w 2022 z własnym utworem muzycznym!

W 20 minucie przewaga wynosiła niecałe 5000 golda dla TEG. Do tego zdobycie hextechowej duszy smoka oraz Barona wystarczyło, by zwyciężyć grę w 32 minuty. GGM 0-1 TEG.

Trzecim pojedynkiem było devils.one vs. Zero Tenacity. bucu vs. Sebekx. Viktor vs. Corki. Jednak to znowu duo Cait + Lux zdobyło first blooda. Do tego ten Corki takie bomby sadził, że chłopaki z przeciwnej drużyny nie mogli grać w kompa. DV1 0-1 Z10.

Po tych cudownych zagraniach, jakie miały miejsce w poprzednim spotkaniu, przeszliśmy do następnego meczu. A było to Forsaken vs. Iron Wolves. Ciekawa sytuacja miała miejsce w 10. minucie, mianowicie Aphelios postanowił zmierzyć się solo z Ornnem. Wszystko by się udało, gdyby poprawnie przeflashował ultimate potężnego kowala.

Po 25. minucie było dosyć wyrównanie. Cios za cios, co sprawiło, że było całkiem ciekawie i widowiskowo. Było dużo młynu, a jak wszyscy wiemy, jest to ulubiony aspekt widzów na Twitchu. Aczkolwiek wszystko, co dobre, szybko się kończy. O jeden błąd za dużo jednej z ekip i gra się skończyła. FSK 1-0 WOLF.

Na koniec STOMP

Zbliżając się już ku końcowi, pojedynek AGO ROGUE vs. Komil&Friends zamykał ten wspaniały dzień. Zaczęło się nieźle, bo pierwsze zabójstwo padło już na pierwszym poziomie. Później RGO nałożyło takie tempo, że nawet ja nie nadążałem. W 22. minucie było to aż 17000 złota przewagi! Gra trwała zaledwie 27 minut. Nic dziwnego, w końcu są oni na papierze prawdopodobnie najlepszą ekipą w tej lidze. RGO 1-0 KNF.

I to by było na tyle, jeśli chodzi o pierwszy dzień 7. sezonu naszej cudownej ligi. Wiele cudownych zagrań oraz ogrom emocji. Prawda, że wszyscy tęskniliśmy za tym? Spokojnie, Ultraliga powraca jutro z kolejnymi meczami o godzinie 16:40 na platformach Twitch i YouTube.

- Reklama -