Hotel na Islandii, w którym drużyny przygotowują się na Worldsy ma ciągłe problemy z internetem i przerwy w dostawie prądu. Informują nas o tym gracze LEC.
To już drugi raz, kiedy międzynarodowy turniej League of Legends ma miejsce na Islandii. Ze względu na sytuację pandemiczną w Chinach, Riot zdecydował przenieść Worldsy do tego samego miejsca, gdzie miało miejsce MSI – do Reykjaviku.
Stacjonujący tam gracze LEC, a dokładniej Humanoid, Elyoya i Odoamne skarżyli się na problemy, które uniemożliwiają im trenowanie przed tak ważnym wydarzeniem. Środkowy MAD Lions napisał na Twiterze, że nie nie da się nawet korzystać z wifi. Żartobliwie dodał, że scrimsy będą grać na mobilnej wersji LoL’a – Wild Rift, oczywiście używając danych sieci komórkowej.
Z kolei Jungler MAD Lions skarżył się nie na przerwy w dostawie prądu. Elyoya powiedział “Prąd zniknął już czwarty raz w ciągu dwóch dni”. Ciężko jest się dziwić niezadowoleniu graczy MAD. Zwłaszcza, że z pewnością chcieliby wyjść z grupy na pierwszym miejscu, a do tego trzeba sporo potrenować.
Odoamne również wyrażał swoje niezadowolenie z tej sytuacji. Postanowił jednak skierować swoje skargi do supportu Riotu. “Hej @RiotSupport nasza grupa jest naprawdę ciężka i w ogóle, ale trochę internetu by się przydało”. W kolejnych Tweetach dalej poruszał te sprawę, mówiąc nawet, że jego treningi polegają teraz na oglądaniu streamów na hotelowym wifi.
Worldsy zaczynają się już w najbliższy wtorek, piątego października. Europejskie drużyny pierwsze mecze mają dopiero 11.10, ale to wciąż jest mało czasu na trening. Zwłaszcza w takich warunkach. Pozostaje nam mieć nadzieje, że wiadomości Odoamne coś zdziałają i Riot naprawi przyczynę tych problemów.
Gdzie oglądać tegoroczne Worldsy?
Transmisję z Mistrzostw Świata League of Legends z polskim komentarzem możecie oglądać w telewizji na Polsat Games, a także on-line na kanałach Twitch.tv i YouTube Polsatu.